obserwatorzy

translate

niedziela, 31 marca 2013

rodzinny odpoczynek

hej ;) wczoraj siedziałam do późna . w dodatku jeszcze zmiana godziny ;c jestem dziś bardzo zmęczona ... po południu przyszła kuzynka z dzieciakami <3 fajnie tak pogadać . teraz siedzimy z rodzicami i babciami przy kawce i placuszku . to na tyle . trzymajcie się ;****************


Boże Narodzenia- rodzinnie <3
córeczka kuzynki ;****

sobota, 30 marca 2013

życzenia

hej ;* wpadam do was z życzeniami wielkanocnymi . no więc ...

każdy z nas jest inny , dlatego każdy zasługuje na inne życzenia , ale są takie rzeczy , które należą się każdemu . także życzę każdemu z osobna zdrowia w te zimowe/wiosenne dni , wiele rodzinnej miłości , której zawsze najbardziej doświadczamy podczas świąt . każdy z nas ma jakieś marzenia , dlatego niech każde najskrytsze marzenie się spełni . zasługujecie na szczęście . każdy na nie zasługuje . nie jestem najlepsza w składaniu życzeń także na tym się skończy ;) mam nadzieję , że cieszycie się na święta . to na tyle . trzymajcie się ;***********************


brzydkie , ale z szczerością :*

farbowanie

hej ;) jestem w bardzo dobrym humorze :D za chwilę idę do kościoła a potem już wolne . chciałam wam pokazać efekty mojego wczorajszego farbowania włosów . co prawda zdjęcie w słabej jakości , ale widać różnicę . co prawda szukałam koloru , który będzie wchodził bardziej w rudy , ale z tego też jestem zadowolona . Mleczna Czekolada z Joanny przydała mi do gustu bardziej niż Słodkie Cappuccino z tej samej firmy . niestety wzięłam za mało . jedna farba nie starcza już na moje włosy . trzeba zacząć kupować po dwie . to na tyle . trzymajcie się ;*********



piątek, 29 marca 2013

gdzie ta wiosna ?

hej ;) dziś nie skończyłam sprzątać . jakoś nie miałam za wiele motywacji . jutro skończę . byłam dziś na mieście z siostrą . kupiłam sobie farbę do włosów . właśnie za chwilę idę spłukiwać farbę . co do tematu ... dziś znów spadł śnieg ;c jestem załamana . zaczynam powoli wpadać w depresję , przez brak ciepłych dni ... chcę już prawdziwą wiosnę ! jutro dodaję post tematyczny . to na tyle . trzymajcie się ;*********





wielkiego sprzątania czas

hej ;) dziś przyszedł czas wielkiego sprzątania . w pokoju mam straszny bałagan i nie wiem od czego zacząć . na biurku pełno książek i jakiś niepotrzebnych rzeczy co mnie absolutnie przeraża . już nie mogę się doczekać remontu mojego pokoju , kiedy będę mieć wszystko po mojemu :D dziś idę chyba jeszcze popołudniu na próbę . jutro już kompletny luz , tylko z koszyczkiem do kościoła . w sumie to na tyle . trzymajcie się ;**********


czwartek, 28 marca 2013

loki z prostownicy

cześć ;) w tym poście chcę wam pokazać filmik , który pokazuje jak zrobić loki z prostownicy . osobiście nie nagrałam takiego viedo jeszcze , ale mam w planach coś podobnego nagrać . zrobiłam dziś loki za pomocą prostownicy Marice i wyszły dobrze i o wiele mniej czasu zajmuje niż lokówką . to na tyle . trzymajcie się ;*********



środa, 27 marca 2013

anything could happen

cześć ;) właśnie jestem u Mariki i mamy mega zajebiste humory . może uda nam się później nakręcić jakiś filmik dla was . ogólnie zrobiłyśmy sobie dziś bardzo długi spacerek i jesteśmy wykończone . mamy do zrobienia dziś jeszcze kilka rzeczy ;) zapowiada się ciekawie . dodaję piątkowe zdjęcia zrobione przez Marikę i uciekam . mini party <3 to na tyle . trzymajcie się ;*******************


piosenka na dziś :D




wtorek, 26 marca 2013

LOUD !

hej ;) niestety nie miałam jakoś w ostatnie dni tutaj zaglądać . musiałam odpocząć trochę . w niedzielę siedziałam w domu i ogarniałam zadania domowe . wczoraj byłam u lekarza a później na skarpie . dziś za to siedzę w domu , co mnie bardzo cieszy ♥ mam straszne bóle brzucha od tabletek , które mi przepisał lekarz ... muszę je brać przez 5 dni ;/ muszę jakoś wytrzymać . aktualnie oglądam na YT trasę koncertową "LOUD" Rihanny . już dawno chciałam to obejrzeć , ale dopiero teraz trafiłam na nagranie . następna w kolejce jest trasa "777" :D jutro idę na nockę do Mariki , a potem już tylko święta . odezwę się najszybciej jak się da :D trzymajcie się ;**************

nieogarnięte my ♥
Kusia :D (dzisiejsza informatyka)

sobota, 23 marca 2013

nic do powiedzenia

cześć ;) przepraszam , że nie pisałam przez od dwóch dni , ale jakoś nie miałam czasu . w czwartek wróciłam od razu po lekcjach do domu a później poszłam na skarpę z Wetą . wczoraj po lekcjach poszłam do Mariki a później na skarpę . wróciłam do domu i oglądałam z Ewcią "Zmierzch" . niestety przysnęło mi się podczas oglądania . jakoś nie potrafię ostatnio wypocząć , dlatego cieszę się , że chodzimy do szkoły tylko do środy ;) w sumie to na tyle . w tym momencie nie mam nic więcej do powiedzenia . odezwę się jutro , albo może jeszcze dziś . trzymajcie się ;**************


wczorajsze z Mariką :D

środa, 20 marca 2013

MIKRO-FONIA

cześć ;) chociaż za wiele z konkursu dziś nie pamiętam (przez stres) , to zobaczyłam zdjęcia i zaczęłam sobie trochę przypominać . świetne atmosfera , mnóstwo czekania , występ solo przerażający , występ z zespołem świetny , czekanie na wyniki ♥ już nie mogę się doczekać finałów . dodaję utwory , które wykonywaliśmy (z zespołem i solo) oraz zdjęcia . to na tyle . trzymajcie się ;******

Agata

Pamela

Ja

zespół





szykujcie się

cześć ;) dziś jestem o wiele szybciej w domu niż zawsze . praktycznie byłam dziś tylko na polskim . podczas czterech lekcji byłam na przedstawieniu dla przedszkolaków . później polski i wróciłam do domu . korzystając z głowy pełnej pomysłów i odrobiny wolnego czasu postaram się przygotować posty tematyczne . szykujcie się , bo zasypię was najróżniejszymi tematami ;) po południu idę do szkoły , znów na przedstawienie podczas wywiadówek . no i wywiadówka ;c nawet nie wiem jakie mam oceny xD najgorzej pewnie z matmą i historią ... później wszystko się okaże . to na tyle . trzymajcie się ;**********


wtorek, 19 marca 2013

czy to wiosna ?

cześć ;) wczoraj już nie miałam czasu napisać . ale dzień udany ;) MIKRO-FONIA . tak się nazywał konkurs , w którym brałam wczoraj udział . z zespołem przeszliśmy do finałów , a solo nic ♥ tak jak się spodziewałam ;) dobrze , że była dobra zabawa . konkurs trwał dość długo . po konkursie poszłam na pizzę razem z Moniką ♥ raz na jakiś czas się spotykamy , ale czas w pełni wykorzystujemy . a później na skarpę . wróciłam do domu późno . dziś rano nie mogłam mówić , także zostałam w domu . po południu poszłam tylko do babci . co jak co , ale przeżyłam szok . śniegu po kostki ! czy ktoś powiedział , że wiosna idzie ? przeraża mnie to ... patrząc na zdjęcia z poprzednich lat ... szkoda słów . co jak co , ale nigdy nie było tak , że w marcu padały wielkie ilości śniegu . jestem załamana i czekam na słońce i prawdziwą wiosnę . to na tyle . trzymajcie się ;**********

zdjęcie z przed dwóch lat 
23 marzec 2011
a dziś śnieg ;x

niedziela, 17 marca 2013

sto !

cześć ;) przepraszam , że wczoraj nie pisałam , ale jakoś nie miałam chęci . dopiero teraz się na to zebrałam . post jest wyjątkowy , ponieważ jest setny ! od mojego pierwszego posta minęło ok. 3 miesiące , a jest to już setny post ! jestem niewiarygodnie szczęśliwa , że mam tylu oddanych czytelników . staram się dla was dorównać innym blogom , ale jest to bardzo trudne . dziękuję każdemu , który tutaj zagląda i komentuje . jest to dla mnie jak paliwo , które pozwala mi dalej pisać . dziękuję za każdy dzień ! mam nadzieję , że akceptujecie mnie i mojego bloga . to na tyle . trzymajcie się ;*************

dziękuję wam ! ♥

piątek, 15 marca 2013

na ostatkach

cześć ;) dzisiejszy dzień jeszcze bardziej mnie wykończył niż myślałam ... rano wstałam rześka i radosna , ale sama pół godzinna jazda autobusem do Poznania mnie przymuliła . wjechaliśmy na mc . wzięłam sobie co prawda kanapkę , ale skosztowałam też lodów ... w tym momencie strasznie boli mnie gardło . rozpoznaję ten ból . taki sam , jak w maju ubiegłego roku ... nie mogłam się go pozbyć nawet antybiotykiem ... mam nadzieję , że tym razem tak się nie skończy . na poniedziałek muszę być zdrowa ! ale przejdźmy do dalszej części dnia . gdy dojechaliśmy na targi każdy chodził jak chciał . po godzinie chodzenia nogi mi odmawiały posłuszeństwa . na szczęście znalazłam trochę interesujących szkół i wybieram się na dni otwarte do niektórych . w Obornikach byliśmy już po 13 ponieważ mieliśmy kilka osób dojeżdżających , którzy musieli zdążyć na autobusy . ja czekałam godzinę na próbę . po próbie poszłam razem z Mariką , Matim i Jarem na "spacer" :D było świetnie . później na skarpę . na skarpie było zebranie . muszę sporządzić wstępny kosztorys kilku rzeczy . ale to jutro . na razie jestem zbyt zmęczona . jestem na ostatkach sił . to na tyle . odezwę się jutro . trzymajcie się ;********

PS: jutro dość wyjątkowy post ... domyślacie się ? :)

cała duża reklamówka z ulotkami ;o



czwartek, 14 marca 2013

ten tydzień

cześć ;) jak dla mnie ten tydzień szkolny już się skończył . jestem z tego niezmiernie zadowolona ! jutro jadę na targi edukacyjne do Poznania ♥ niestety po powrocie muszę zostać na próbie w szkole ... mam nadzieję , że szybko się skończy . jestem strasznie zmęczona tym tygodniem . dobrze , że już koniec . w poniedziałek konkurs a w środę i wtorek przedstawienie dla przedszkolaków . dam radę ... dziś kupiłam buty z ćwiekami . a niedługo zamawiam miętowe trampki ♥ w sumie to na tyle . odezwę się jutro . trzymajcie się ;*******

zimo uciekaj ! :D
fot; Milena 
luty 2012 



środa, 13 marca 2013

wiosno przychodź !

cześć ;) jestem wykończona ... dziś znów wróciłam późno do domu . nie daję już rady . cały czas ziewam i marzę o odrobinie wolnego czasu ...zima mnie dobija . śnieg , który topnieje w dzień nocą zamarza a rano zamiast normalnej drogi mam lodowisko ;x niech to już się kończy ... chcę już wiosnę ! gdy tak czekam na tą wiosnę poszukuję odpowiednich butów . i tak się zastanawiam nad dwoma parami . mam nadzieję , że mi pomożecie w tym wyborze . to na tyle . zostawiam zdjęcia i linki do butów i uciekam . trzymajcie się ;**********



wtorek, 12 marca 2013

na informatyce zawsze tak jest

cześć ;) kolejny pracowity dzień . w domu byłam dopiero po 15 ... zmęczona . ale niestety musiałam zrobić lekcje i się pouczyć na jutro . co do tytułu posta .dziś mieliśmy lekcję informatyki . jak zawsze było śmiesznie ;) nie odbyło się bez głupich komentarzy dotyczących beznadziejnej pracy na informatyce i ćwiczeń różnego typu , które za nic w świecie nam się nie przydadzą . pisząc z Kusią postanowiłam wysłać jej fotkę z informatyki . co prawda nie doszła , ale jest cudowna xD jestem w trakcie robienie pizzy razem z rodzicami , także już uciekam . to na tyle . trzymajcie się ;**************


słodziaki na informatyce :D

poniedziałek, 11 marca 2013

only you

cześć ;) szybki post . kolejny zabiegany dzień . ten tydzień i następny na pewno też takie będą . ten tydzień praktycznie codziennie mamy próby przed konkursem , a w przyszłym tygodniu konkurs i przedstawienie . jedyna myśl jaka mnie podtrzymuje to , to że podczas prób zatracam się w muzyce i nie myślę o niczym innym . śpiewam i śpiewam , a gdy podkład się kończy jestem zawiedziona . przychodzę do domu i jeszcze śpiewam . jutro straszne lekcje , ale postaram się jakoś wytrwać . w tym momencie słucham piosenek , które utrzymują mnie przy życiu . byle do piątku . byle do wolnego . byle do wakacji . od jutra zaczynam ćwiczenia . dziś już nie miałam czasu . to na tyle . trzymajcie się ;*************

tak na dziś ♥


data coś zła -.- 
Euro 2012- Poznań
z kuzynką ♥ Martyna ♥


niedziela, 10 marca 2013

Jak urodzić i nie zwariować

cześć ;) cały dzień przesiedziałam w domu ;xx pod kocykiem . jakoś się źle czuję . brzuch mnie boli od kilku godzin i nic nie mogę na to poradzić ... za to obejrzałam w końcu film , o którym myślałam już jakiś czas . no więc dla tych , którzy nie oglądali mała zachęta ;)
Komedia w gwiazdorskiej obsadzie na podstawie bestsellerowego poradnika dla przyszłych rodziców "W oczekiwaniu na dziecko". Poznaj pełne nieoczekiwanych zwrotów akcji, splatające się ze sobą historie pięciu par, które stają przed wyzwaniami zbliżającego się rodzicielstwa. Guru fitnessu Jules i gwiazdor tanecznego show Evan odkryją, że celebryckie życie na wysokich obrotach to nic w porównaniu z przygotowaniami do porodu. Wendy właśnie znajduje się w epicentrum burzy hormonów, a gromy, z imponującą precyzją, trafiają w jej męża Gary'ego. Alex, uczęszcza na spotkania "bracholi" – świeżo upieczonych ojców, którzy mówią, "jak to naprawdę jest". Rosie i Marco mają z kolei problem z zupełnie innej beczki: co zrobić, kiedy dziecko pojawia się jeszcze przed pierwszą randką rodziców? Wszyscy oni będą musieli odpowiedzieć sobie na pytanie: jak urodzić i nie zwariować…
jak dla mnie świetny film . gdy zobaczyłam zwiastun w kinie powiedziałam sobie "muszę go za wszelką cenę obejrzeć i to jak najszybciej!" . widziałam go raz i teraz drugi . mam nadzieję , że zachęciłam . to na tyle . trzymajcie się ;*********


tylko nie to !

cześć ;) wczorajszy post był zaplanowany . dobrze , że to zrobiłam bo wczoraj nie miałam czasu na nic . zaczynając od początku . wczoraj obudził mnie telefon . Kusia do mnie dzwoniła . myślałam , że ją uduszę , że budzi mnie wcześnie rano , jednak zorientowałam się po chwili , że jest 12.05 ! zerwałam się od razu na nogi i zaczęłam robić najważniejsze rzeczy . spieszyłam się ze wszystkim i jeszcze się oparzyłam prostując włosy -.- później miałam zbiórkę na skarpie . przebrałam się i pojechaliśmy do Świerkówek na występ z okazji Dnia Kobiet . podsumowując Dzień Kobiet świętowałam dwa dni xD było świetnie . wróciłam do domu zmęczona , ale i tak siedziałam jeszcze trochę . dziś od rana obejrzałam dwa odcinki serialu o Annie German . teraz mam zamiar obejrzeć "Jak urodzić i nie zwariować" . już raz widziałam ten film , ale za wiele z niego nie pamiętam bo strasznie przysypiałam a w dodatku był z napisami . nie chce mi się z domu wychodzić zbytnio ponieważ spadło dziś dość dużo śniegu ;o tylko nie to ! już miałam nadzieję , że zima się skończyła ... a tu nic z tego . dziś może uda mi się znów przygotować jakiś outfit ;) to na tyle . trzymajcie się ;**********

skoro już o zimie mowa to ...
pewien zimowy spacerek :D



sobota, 9 marca 2013

bluzka

cześć ;) jest i pierwszy od długiego czasu outfit . wczorajsza stylizacja . co prawda za wiele nie widać , ale chodzi mi o zaprezentowanie mojej bluzki . no więc tak . spodnie kupiłam jakiś czas temu w levis'ie . są bardzo obcisłe i wyszczuplają nogi . przy kostkach posiadają zameczki , które są świetnym uzupełnieniem . buty kupiłam w miejscowym sklepie . spodobał mi się fason , jednak są bardzo niewygodne jak dla mnie . mają cienką podeszwę , co u mnie jest dużym minusem , ponieważ dużo chodzę i po krótkim spacerze zaczynają mnie boleć stopy ... no i bluzka . tak naprawdę dostałam na urodziny od cioci bluzkę w podobnym kolorze , tylko w innym fasonie . niestety nie pasowała mi . na szczęście można było ją wymienić i wymieniłam ją właśnie na tą bluzkę w miejscowym sklepie . postaram się jeszcze kiedyś pokazać dokładniej tą bluzkę . mam nadzieję , że wam się podoba . trzymajcie się ;***********


bluzka- miejscowy sklep
spodnie- levis
buty- miejscowy sklep

piątek, 8 marca 2013

obserwatorzy

cześć ;) nawet nie zauważyłam , że jest już tak późno ;o siedzę sobie i jeszcze o dziwo nie jestem zmęczona , co jest w moim przypadku jest dużym wyczynem . aktualnie rozmawiam z Anitą i Kusią na skype . ale nie o tym chciałam pisać . chodzi mi dziś o sprawy blogowe bardziej . a dokładniej o obserwatorów . wiele blogerów komentuje blogi i zaprasza na swojego bloga i tym sposobem zdobywa wielu obserwatorów . ja jednak nie jestem tego typu blogerem . mam blogi , które obserwuje i je komentuję . gdy ktoś komentuje mojego bloga , ja się odwdzięczam . nie mam czasu przeglądać wszystkie blogi jakie wpadną mi w oko i komentować i zapraszać na mojego bloga . szanuję wszystkich , którzy tak robią , ja osobiście jestem przekonania , że jeśli ktoś przeglądając blogi zatrzyma się na moim i mu się spodoba to będzie szczere i bez mojego zachęcania . to na tyle . trzymajcie się ;********

wiem , że zdjęcia nie do tematu , ale chciałam przekazać wam jakieś zdjęcia z dzisiejszego dnia :)
dzień kobiet :D



nasz dzień

cześć ;) na samym początku chcę życzyć wszystkim dziewczyną tego co najlepsze ! każdej blogerce powodzenia w dalszym blogowaniu ! każdej zakochanej dziewczynie jak najwięcej miłości i szczęścia ! każda z nas jest wyjątkowa na swój sposób i każda zasługuje na inne życzenia , więc życzę wam wszystkiego czego sobie zapragniecie ! jak te tygodnie szybko lecą ! ;o znów mamy weekend . ja za chwilę lecę na skarpę i razem z dziewczynami chcemy porobić jakieś zdjęcia . muszę już lecieć . czas się ogarnąć . to na tyle . trzymajcie się ;**************


czwartek, 7 marca 2013

Heart Attack

hej ;) ostatnio przeglądając fb natrafiłam na link z nową piosenką Demi Lovato . jest to Heart Attack ! zakochałam się w niej od pierwszej nuty . uwielbiam Demi i jej barwę głosu . jest niepowtarzalna ! jej możliwości wokalne rozwalają mnie . mam nadzieję , że i wam się spodoba . to na tyle . trzymajcie się ;********



środa, 6 marca 2013

zapuszczam

cześć ;) no to trochę na temat moich włosów . do komunii miałam bardzo długie włosy (za krzyże) , ale jak większość dziewczynek ścięłam później włosy (za ramiona trochę) . tą fryzurę miałam bardzo długo . co jakiś czas tylko podcinałam końcówki . należy dodać , że nie prostowałam włosów , mimo , że moje naturalne to loki . gdy miałam 11 lat zastosowałam szampon koloryzujący . byłam wtedy bardzo zadowolona . kolor zszedł a mi zachciało się kolejnych zmian . na początku 5 klasy ścięłam włosy przed ramiona i grzywkę na prosto (od tamtego czasu prostuję włosy) . do dziś żałuję grzywki . bardzo mi się to wtedy podobało . nie ścinałam włosów aż do marca tamtej klasy . zamarzyła mi się fryzura na BOB'a . i faktycznie ścięłam sobie włosy bardzo krótko . jest to najgorsza decyzja jaką podjęłam w stosunku do swoich włosów . zapuszczałam je , ale rosły bardzo wolno . po feriach w 6 klasie wyrównałam tak jak mi się podobało włosy i znów grzywkę na prosto . od tamtego czasu cały czas kombinowałam coś z grzywką a końcówki tylko podcinałam . w wakacje 2011 znów użyłam szamponu koloryzującego , jednak nie podobało mi się a w dodatku po wielu myciach kolor nadal się utrzymywał . dlatego zafarbowałam go farbą Joanny w naturalnym odcieniu . nadal bawiłam się grzywką , jednak od października 2012 nie ścinam jej i zapuszczam nie tylko włosy , ale i grzywkę . w tym momencie mam bardzo słabe i zniszczone włosy (wina farbowania i prostowania) , ale staram się o nie bardzo dbać . to na tyle . trzymajcie się ;**************


PS: produkowałam ten post dość długo , biorąc pod uwagę to , że szukałam w moich obszernych folderach ze zdjęciami odpowiednich fotek . mam nadzieję , że wam się podoba .

(czasami sama siebie nie poznaję na zdjęciach i mnie strasznie przerażają . przepraszam xD)







1. maj 2009 - po ścięciu włosów 
2. sierpień 2009 - po pierwszym farbowaniu szamponem koloryzującym
3. wrzesień 2009 - ścięcie do ramion i grzywka na prosto
4. wrzesień 2009 - krótkie włosy bez prostowania
5. marzec 2010 - po kilku miesiącach stałego prostowania
6. marzec 2010 - zabawa grzywką
7. luty 2010 - bez prostowania (po kilku miesiącach bardzo odrosły mi włosy)
8. kwiecień 2010 - ścięcie włosów na bob'a 
9. październik 2010 - włosy cały czas wiązane w kitkę/koka i zabawa grzywką
10. styczeń 2011 - kilka miesięcy po ścięciu na bob'a nie było zadowalających efektów zapuszczania
11. marzec 2011 - najlepsza fryzura w moim życiu
12. maj 2011 - zabawa grzywką i zapuszczanie włosów
13. lipiec 2011 - drugie farbowanie szamponem koloryzującym
14. październik 2011 - po farbowaniu farbą 
15. październik 2011 - zabawa grzywką
16. grudzień 2011 - zabawa grzywką . starałam się jak najrzadziej prostować włosy
17. styczeń 2012 - efekty prawie dwuletniego zapuszczania włosów (od kwietnia 2010)
18. luty 2012 - zabawa grzywką 
19. kwiecień 2012 - jak najrzadziej prostowane włosy
20. maj 2012 - zabawa grzywką 
21. lipiec 2012 - ponowne zaczesywanie grzywki na bok i prostowanie
22. sierpień 2012 - rozjaśnione włosy od słońca (nie farbowane od kwietnia 2012)
23. sierpień 2012 - zabawa grzywką (jednak i tak zaczesywałam ją na bok)
24. wrzesień 2012 - nałożenie dwóch farb tego samego koloru za jednym razem
25. październik 2012 - rozjaśnione włosy po miesiącu od farbowania 
26. październik 2012 - delikatne , kolorowe pasemka (po jednym myciu zeszły)
27. grudzień 2012- po farbowaniu (jedna farba)
28. luty 2013- zabawa grzywką 

efekty prawie trzyletniego zapuszczania włosów i prawie półrocznego zapuszczania grzywki

wtorek, 5 marca 2013

bez życia

cześć :D przepraszam , że nie pisałam przez ostatnie dwa dni , ale jakoś nie miałam ochoty usiąść przed komputerem .. tak jakoś bez życia . w niedzielę umierałam . echs ... po południu wybrałam się z Mariką na rowery , dla lepszego samopoczucia , ale nic to nie dało . na wieczór musiałam iść do kościoła . wczoraj dość późno wróciłam do domu , a później poszłam na skarpę . wróciłam i nauka . dziś siedzę sobie w domku i muszę się pouczyć , chociaż pogoda aż zachęca do wyjścia na spacer . to na tyle . trzymajcie się ;**********


sobota, 2 marca 2013

typowe dla nas

cześć :D jestem bardzo nieogarnięta , ale chciałam jeszcze dziś coś napisać . niedawno wróciłam z spotkania z Martą , Sarą , Kusią i Miłoszem i mało co ogarniam . zresztą jak reszta ekipy :D dobry melanż się odbył z czego jestem bardzo zadowolona :D wyszło o wiele lepiej niż się spodziewałam , mimo chłodu na dworze . jestem jeszcze nieogarnięta . typowe dla nas . nie dziwi mnie to , że wyszło lepiej niż miało być . dziękuję im za tak wspaniały dzień . mam nadzieję , że wy również pozytywnie spędziliście ten dzień . to na tyle . trzymajcie się ;*************


pozdrawiamy nieogarnięci my ♥
od lewej: Kusia , ja , Miłosz , Sara i Marta :***

nie marnuj dnia !

cześć ;) obudziłam się dość wcześnie , ponieważ nawet przez roletę wpadały promienie słońca ! to takie piękne ! wszystko co miałam do zrobienia już zrobiłam dlatego teraz tylko muszę się ogarnąć i wyjść . dziś umówiłam się z Martą , Kusią , Sarą i Miłoszem na jakiś wypad . już nie mogę się doczekać . dzień jest cudowny , także nie mam zamiaru go zmarnować :D to na tyle . trzymajcie się ;**********

wczoraj <3 słonecznie :D