co dalej?

hej ;) w tym miesiącu minął rok od mojego pierwszego wpisu na tym blogu. a dwa dni temu minęły trzy lata od rozpoczęcia mojej przygody z blogowaniem. strasznie mi brakuje codziennych wpisów dla was, ale brakuje mi również czasu. nauka pochłania mnie bez końca a jak już mam chwilę wolnego czasu to wolę go nie spędzać z laptopem. wolę wyjść z domu. zastanawiam się "co dalej? jak to wszystko pogodzić". chcę prowadzić bloga bo jest to forma pamiętnika. podczas przerwy świątecznej zaczęłam czytać moje stare posty. fajne uczucie. chcę je odczuwać dalej, dlatego będę pisać za każdym razem kiedy będę mieć chwilkę wolnego. moja frekwencja tutaj może być słaba, ale lepsze to niż nic. nie zależy mi na tym, żeby bloga czytały setki osób. wolę jakby czytały to osoby, które faktycznie to interesuje. mam nadzieję, że uda mi się jakoś wrócić do blogowania. to na tyle. trzymajcie się ;*********

zaczynam od nowa. znów :D

wreszcie weekend !

hej :D jestem po prostu padnięta ! przepraszam, że znów nie pisałam, ale mam dość sporo na głowie. szkoła, nauka, przygotowanie do bierzmowania, obowiązki w domu... naprawdę muszę się w końcu wyspać ! ten tydzień był okropny... dzień w dzień miałam jakiś sprawdzian... ciężko było to wszystko ogarnąć. wczoraj jedynie razem z Mariką sobie odpoczęłyśmy trochę. zrobiłyśmy lekcje i leżałyśmy oglądając seriale. jutro mój brat wyprawia urodziny :D będzie ciekawie. razem z Kamilem od rana idziemy szukać prezentu. czuję, że będą to długie i męczące zakupy XD to na tyle. postaram się odezwać jak najszybciej. trzymajcie się ;*************

z moją kochaną Mariką ♥

ZAPRASZAM NA BLOGA MARIKI

wspominając kolonię w Łebie

hej :D powoli już zaczynam przyzwyczajać się do ponownego blogowania. chcąc nadrobić moją "wakacyjną" przerwę chcę się podzielić najważniejszymi wydarzeniami, które miały miejsce podczas mojej nieobecności. jedną z takich rzeczy była moja ostatnia kolonia do Łeby. jak dobrze wiecie jeżdżę na tą kolonię od 2008 roku. stwierdziłam, że jest to już moja ostatnia kolonia. te dni spędzone w tej miejscowości, z tymi ludźmi były niesamowite. dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do wspaniałości tych dni i nocy. wspomnienia zostaną ze mną na zawsze. grupa do której mnie przydzielono, była grupą pomocniczą, która miała dyżury przy najmłodszych grupach. mieliśmy o wiele więcej luzu niż inne grupy. Łebę znam na pamięć i byłam praktycznie w tych samych miejscach, w których byłam w zeszłych latach. każdemu, który będzie miał dylemat wybierając miejscowość nadmorską polecam Łebę! to na tyle. trzymajcie się ;**********************

oraz piosenka kolonii :D

wielkie zmiany

hej :D nadal się zastanawiam czy prowadzić dalej bloga. sprawia mi to wielką radość i mam nadzieję, że będę o tym pamiętać gdy znów będę się zastanawiać nad pisaniem. zaszły u mnie wielkie zmiany, z których jestem zadowolona. ale o nich się dowiecie w trakcie normalnego pisania. nie było mnie dziś w szkole dlatego mam kilka spraw, które muszę załatwić. odpisanie lekcji, nauka, ogarnięcie pokoju. wszystko jest po staremu. muszę się wkręcić w pisanie :D to na tyle. trzymajcie się ;***********

trzymajcie za mnie kciuki :D

Festiwal Orkiestr Dętych Puławy 2013

hej :D dalej nadrabiam moje zaległości. w połowie września miałam zaszczyt brać udział w Festiwalu Orkiestr Dętych, na który wyjechaliśmy wraz z orkiestrą. festiwal trwał trzy dni a ja cały czas żyję tym wyjazdem. mieliśmy okazję wystąpić w trzech pięknych miejscowościach: Puławy, Kazimierz Dolny oraz Nałęczów. organizatorów bardzo zachwycił nasz występ i już zostaliśmy zaproszeni na przyszły roku, choć zdarza się bardzo rzadko by jedna orkiestra przyjechała dwa razy na ten festiwal. atmosfera niesamowita! dziękuję moim cudownych znajomym z orkiestry, którzy sprawili, że ten wyjazd był jeszcze cudowniejszy :D niestety musieliśmy wcześniej wyjechać z festiwalu... a to wszystko przez nasz udział w Dożynkach Prezydenckich w Spale. był to niesamowity zaszczyt, który rozsławił nasze miasto, ponieważ prezydent już w najbliższy wtorek przyjeżdża właśnie do Obornik. to na tyle. trzymajcie się ;*****************

podsumowanie nieobecności

hej :D stwierdziłam, że wypadałoby opisać to co się działo podczas mojej nieobecności. zaczęłam o wiele więcej wychodzić, spotykać się ze znajomymi i tak naprawdę zaczęłam żyć.może opiszę trochę miesiącami i odświeżę swoją pamięć :D
czerwiec- cudowny miesiąc. ciepło, końcówka roku szkolnego, dni obornik, żwirki, opalenizna :D uwielbiam to wszystko. ostanie dni w szkole mijały cudownie. na rozpoczęcie wakacji razem z ekipą urządziliśmy nockę pod namiotem. i wakacje zaczęłam jako zupełnie inna wersja mnie.
lipiec- nocka u Moni, żwirki, spotkania z moimi znajomymi, codziennie spotkania z jedną osobą, wypad z Kusią do jej dziadków i Poznań oraz cudowna i niepowtarzalna Łeba :D
sierpień- ogarnięcie wszystkiego po wyjeździe, spotkania i w końcu praca dorywcza jako opiekunka do dziecka, szykowanie do szkoły.
wrzesień- powrót do szkoły, zero ogarnięcia, wyjazd do Puław, dożynki prezydenckie, pierwsza choroba, kartkówki, sprawdziany i nastawienie bojowe do testów gimnazjalnych.
ciężko było mi sobie przypomnieć mniej więcej co się u mnie działo, ale chyba mi się udało :D oczywiście dołączę do tego kolaż zdjęć. to na tyle. trzymajcie się ;**************

PS: jest to mój 150 post ! :D

mały skrót ostatnich 4 miesięcy

wielki powrót ?

hej :D nie wiem od czego zacząć, jak zacząć i czy wgl zacząć... nie mogę się przyzwyczaić do pisania posta. wiele się działo u mnie przez prawie 4 miesiące. nie wiem czy będzie to mój wielki powrót, czy będę mogła się znów zagłębić w pisanie. mam nadzieję, że mi to wyjdzie. chcę znów się dzielić z wami moją codziennością. nie będą to może posty pisane dzień w dzień, ale zawsze coś. zobaczymy co przyniosę najbliższe dni ;) mam nadzieję, że przyjmiecie mnie znów do siebie, będziecie czytać i komentować. w sumie to na tyle. trzymajcie się ;***********************

zaczynamy :)