obserwatorzy

translate

środa, 2 października 2013

wspominając kolonię w Łebie

hej :D powoli już zaczynam przyzwyczajać się do ponownego blogowania. chcąc nadrobić moją "wakacyjną" przerwę chcę się podzielić najważniejszymi wydarzeniami, które miały miejsce podczas mojej nieobecności. jedną z takich rzeczy była moja ostatnia kolonia do Łeby. jak dobrze wiecie jeżdżę na tą kolonię od 2008 roku. stwierdziłam, że jest to już moja ostatnia kolonia. te dni spędzone w tej miejscowości, z tymi ludźmi były niesamowite. dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do wspaniałości tych dni i nocy. wspomnienia zostaną ze mną na zawsze. grupa do której mnie przydzielono, była grupą pomocniczą, która miała dyżury przy najmłodszych grupach. mieliśmy o wiele więcej luzu niż inne grupy. Łebę znam na pamięć i byłam praktycznie w tych samych miejscach, w których byłam w zeszłych latach. każdemu, który będzie miał dylemat wybierając miejscowość nadmorską polecam Łebę! to na tyle. trzymajcie się ;**********************










oraz piosenka kolonii :D

3 komentarze:

  1. Oejeu jak patrze na e zdjecia ina to co sie dzieje za oknem to az ciezko mi uwierzyc ze to tak szybko mija!
    zapraszam na konkurs

    OdpowiedzUsuń