Festiwal Orkiestr Dętych Puławy 2013

hej :D dalej nadrabiam moje zaległości. w połowie września miałam zaszczyt brać udział w Festiwalu Orkiestr Dętych, na który wyjechaliśmy wraz z orkiestrą. festiwal trwał trzy dni a ja cały czas żyję tym wyjazdem. mieliśmy okazję wystąpić w trzech pięknych miejscowościach: Puławy, Kazimierz Dolny oraz Nałęczów. organizatorów bardzo zachwycił nasz występ i już zostaliśmy zaproszeni na przyszły roku, choć zdarza się bardzo rzadko by jedna orkiestra przyjechała dwa razy na ten festiwal. atmosfera niesamowita! dziękuję moim cudownych znajomym z orkiestry, którzy sprawili, że ten wyjazd był jeszcze cudowniejszy :D niestety musieliśmy wcześniej wyjechać z festiwalu... a to wszystko przez nasz udział w Dożynkach Prezydenckich w Spale. był to niesamowity zaszczyt, który rozsławił nasze miasto, ponieważ prezydent już w najbliższy wtorek przyjeżdża właśnie do Obornik. to na tyle. trzymajcie się ;*****************

podsumowanie nieobecności

hej :D stwierdziłam, że wypadałoby opisać to co się działo podczas mojej nieobecności. zaczęłam o wiele więcej wychodzić, spotykać się ze znajomymi i tak naprawdę zaczęłam żyć.może opiszę trochę miesiącami i odświeżę swoją pamięć :D
czerwiec- cudowny miesiąc. ciepło, końcówka roku szkolnego, dni obornik, żwirki, opalenizna :D uwielbiam to wszystko. ostanie dni w szkole mijały cudownie. na rozpoczęcie wakacji razem z ekipą urządziliśmy nockę pod namiotem. i wakacje zaczęłam jako zupełnie inna wersja mnie.
lipiec- nocka u Moni, żwirki, spotkania z moimi znajomymi, codziennie spotkania z jedną osobą, wypad z Kusią do jej dziadków i Poznań oraz cudowna i niepowtarzalna Łeba :D
sierpień- ogarnięcie wszystkiego po wyjeździe, spotkania i w końcu praca dorywcza jako opiekunka do dziecka, szykowanie do szkoły.
wrzesień- powrót do szkoły, zero ogarnięcia, wyjazd do Puław, dożynki prezydenckie, pierwsza choroba, kartkówki, sprawdziany i nastawienie bojowe do testów gimnazjalnych.
ciężko było mi sobie przypomnieć mniej więcej co się u mnie działo, ale chyba mi się udało :D oczywiście dołączę do tego kolaż zdjęć. to na tyle. trzymajcie się ;**************

PS: jest to mój 150 post ! :D

mały skrót ostatnich 4 miesięcy

wielki powrót ?

hej :D nie wiem od czego zacząć, jak zacząć i czy wgl zacząć... nie mogę się przyzwyczaić do pisania posta. wiele się działo u mnie przez prawie 4 miesiące. nie wiem czy będzie to mój wielki powrót, czy będę mogła się znów zagłębić w pisanie. mam nadzieję, że mi to wyjdzie. chcę znów się dzielić z wami moją codziennością. nie będą to może posty pisane dzień w dzień, ale zawsze coś. zobaczymy co przyniosę najbliższe dni ;) mam nadzieję, że przyjmiecie mnie znów do siebie, będziecie czytać i komentować. w sumie to na tyle. trzymajcie się ;***********************

zaczynamy :)